SOKÓŁ I RZEKA
Ja jestem rzeką
a ty sokołem
wysoko latasz
ja płynę dołem
bywasz gdzie zechcesz
zmieniasz kierunki
u mnie koryto
stawia warunki
gdy ci potrzeba
ożywczej wody
ominiesz skały
złamiesz przeszkody
jak się napoisz
znowu uciekasz
nie pójdę z tobą
lecz będę czekać
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2017-10-11 17:29:17
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
podoba mi się
pozdrawiam :)
Specyficzny układ, zgrabnie opisany.
Dobranoc:)
Uwielbiam Twe wiersze z pozdrawiam :)
Witaj:)
Czasami rzeka zmienia swoje koryto niemniej jednak i
tak nie będzie "fruwać" :)
Pozdrawiam serdecznie:)
wróci zmęczony i spragniony.
Pozdrawiam serdecznie
to tak jak kiedyś kobiety wciąż czekały na swoich
mężczyzn, a oni od wojaczki do wojaczki :(
Dobrze, że te czasy minęły.
Pozdrawiam :)
nie wierzę w szczęście tej pary, ale świetny,
melancholijny wiersz+:) pozdrawiam Jola
Bardzo dobry wiersz podoba mi się +
Ciekawy pomysł i wykonanie Jolu,
podoba mi się Twój wiersz.
Pozdówka ślę:)
rzeka sokoła napoi
a sokół rzece
co najwyżej
piórko zostawi
wspaniały tekst
Podoba sie wiersz, bardzo wymowny, w swoim przekazie.
Kobieta zawsze ta, "wierna rzeka".
Pozdrawiam Jolu.:)
Pozwolę sobie za Milyeną.
Pozdrawiam :)
Wierna rzeka, tak jakoś mi się przypomniał tytuł :)
Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba :)