Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

sonet międzywojenny


Orkiestra już przestała grać,
a ona ciągle na parkiecie,
jakby na całym bożym świecie
uśmiech ważniejszy był niż łza.

Dyrygent pije drugi gin
(w kroku niestały, w sercu pewien),
a ona ciągle jeszcze nie wie
jak śmiech wycenić ma za łzy.

Ostatni raz polewa barman,
flecistka dumnie pręży pierś
aż w szwach jej trzeszczy mała czarna.

Za oknem noc gwieździsta, parna
dobra na wylewanie łez
i cichy bełkot: taka karma.

autor

z nick-ąd

Dodano: 2019-12-20 20:53:05
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

sari sari

Dobra puenta . Pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Za kobitą. Miłego wieczoru:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Świetny wiersz!
choć myślę, że można go różnie odbierać; wszystko
zależy od kąta spojrzenia - nie tylko na salę taneczną
:)

marcepani marcepani

Bardzo ładnie w formie i treści. Wesołych!

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Zawsze piszesz doskonale wiersze. Mmo doskoonałości -
brakuje mi posumowania: wersetu- poza Sonetem, który
jednak byłby częscią wiersza.
- jako Sonet - wymuszoną ma wersyfikację. - A jednak
mi brak...
Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »