śp. Karat /poecie/
Twoją nitkę przewinęła między palce,
oddychałeś, lecz jej siła cię zgniatała,
zgryzła z wolna, dając ból i zniewolenie,
jako suka ostrzem zęba pokąsała.
Przyjmowałeś jej ataki w łzawym żalu,
patrząc w jutra kolejnego tło rozmyte
i szukałeś odpowiedzi na pytania,
które były w jego ramach szczelnie skryte.
Dzisiaj jesteś jeszcze mocniej w naszym
siole,
duch Twój z nami jeszcze długo pozostanie,
bo poeci w mgłach się snują codzienności
i w podmuchach wietrznych czuć ich słów
przesłanie.
Komentarze (37)
...dziękuję Aniu za komentarz; pozdrawiam w ten przed
świąteczny czas:))
niezwykłe pożegnanie bejowego kolegi.
...to taki swego rodzaju słowny wieniec,dla naszego
kolegi
dziękuję Lilu; miłego dnia:))
ładnie o poecie...
...tak Zenku, nasza bejownia już o jeden tak cenny
karat zmatowiała...ale pamięć i wiersze pozostaną:))
pozdrawiam...
Piękny wiersz - piękne wzruszające słowa Żegnaj drogi
nam Karacie
Pozdrawiam
...jemu tam już lepiej, ale jakaś pustka pozostała,
nawet wiersze umilkły...dziękuję wam kochani za
komentarze ku pamięci naszego kolegi po piórze
pozdrawiam:))
Tak pięknie ująć słowa ku pamięci zmarłego kolegi nie
potrafiłbym sam. Niech spoczywa w pokoju.
Było lepiej raz, a potem znowu gorzej,
Lecz z pogodnym duchem zawsze Ty walczyłeś,
Nie myślałeś, że tą walką dać nam możesz
Do codziennej z samym sobą walki siłę.
Dziś odszedłeś. Dziś nam wszystkim braknie Ciebie,
Ciężko cieszyć się świętami po Twej stracie,
Ale w końcu się spotkamy chyba w niebie...
Zajmij miejsce gdzieś przy sobie nam Karacie!
Piękne pożegnanie....ale smutno się robi...a to
przecież święta.
Głosik! - skoro podzielam odczucia wiersza
Żegnamy Cię drogi Przyjacielu,
tak bardzo smutno nam się zrobiło,
takich jak Ty zostało niewielu,
wielu za Tobą będzie tęskniło...
Na zawsze Staszku zostaniesz w mojej pamięci :-(
Piękny wiersz Stefi. Pozdrawiam, spokojnego wieczoru.
Podziwialam jego siłę i wspaniałe wiersze... Jest mi
tak bardzo smutno.
(*)
Pięknie Stefi.
Pozdrawiam
✨
zostanie w naszej pamięci - piękny wiersz :-(
radosnych ciepłych Świąt Bożego narodzenia:-)
Myślę, ze wszyscy (pewnie tak) - podzielamy Twój
wiersz Stefi - i powiedałaś to, co nalezało powiedzieć
o Karacie i Jego odejściu. Podziwiam Jego wielką
wiarę. Świeć Panie nad Jego duszą...