Spacer
Na jesienny spacer
zabieram swoje myśli
tam, gdzie jest cicho
by nikt się nie domyślił.
Pójdziemy przed siebie
weźmiemy też marzenia
jak tylko dojdziemy
czekać będzie nadzieja.
Odpoczniemy przez chwilkę
potem podążymy w nieznane
różnymi ścieżkami, napotykając
to, co jest nam pisane?
autor
Ola
Dodano: 2013-10-22 05:17:34
Ten wiersz przeczytano 2330 razy
Oddanych głosów: 68
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Uwielbiam taki spacer sama ze sobą
po moich ukochanych górach.
Wiersz piękny, taki kojący duszę.
Pozdrawiam cieplutko.
Spacer bez pośpiechu - koi serce. Dobrze, że w tym
wierszu nie jest samotny. Pozdrawiam :)
Też tak czasami spaceruję. Pozdrawiam;
Serce masz to coś :) pięknie
Refleksyjny ,jak napisała ZOLEANDER. Hmm pozwolę sobie
na inne przeczytanie ostatnie strofy.
"Odpoczniemy przez chwilkę
potem podążymy w nieznane
różnymi ścieżkami, potykając się o
to, co jest nam pisane?"
Pozdrawiam :)
Nie uciekniemy przed tym pisanym... Refleksyjny!
Pozdrawiam Olu ;D
Bardzo ładny ten spacer :) Pozdrawiam
Dobry, optymistyczny spacer :))
Pozdrawiam serdecznie
jesienny ładny spacer z nadzieją pod rękę ....
pozdrawiam serdecznie:-))
On bywa śmiałą pieśnią lekarstwa i to nie tylko tam,
gdzie drzewa się kołyszą, tak jak zaczarowane.
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Ladny, jesienny spacer:)
Pozdrawiam:)
Optymistyczny Twój spacerek Olu, z chęcią bym poszła
na niego z Tobą :)
jak zawsze pięknie !!!
Zabrałam się z Tobą na spacer:-)