Spacer po mieście
Ulicami idę po pustym mieście
Łapiąc każdy podmuch wiatru
Chłodzącego serce
Myśli odbijają się od ścian wspomnień
Giną w wąskich uliczkach
Zostawiając mnie
Zostając tam
Połykane ze smakiem przez strach
autor
MarcinKozak
Dodano: 2014-01-07 15:55:53
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
:)) :))
Smutny spacer w strachu. Pozdrawiam
Smutny spacer w strachu. Pozdrawiam
Dlaczego towarzyszy ci strach? Co się wydarzyło na
tych ulicach? Pozdrawiam