Spadaj
Fałszu unikaj, nie znaj zazdrości Nie kochaj tego, kto nie wart miłości.
Spadaj
Nie potrzebny jesteś mi
Nie wiem czemu zakochałam w Tobie się
Skoro wciąż ranisz mnie.
Po co kochać?
Po co marzyć?
Po co wspominać?
I życie sobie chrzanić?
Teraz już wiem jaki z Ciebie drań
Wciąż tylko Ty i o mnie nie myślisz nic
Myślisz że ty taki wspaniały jesteś
Mylisz się ja też się kiedyś myliłam.
Choć wciąż kocham Cię
To z tobą nie chcę być
Bo tylko ranić potrafisz mnie
A o kochaniu nie wiesz nic.
Jeśli kiedyś zmienisz się
To proszę Ciebie nie szukaj mnie
Bo ja nigdy już nie zaufam Ci
I z Tobą już nie chcę spędzić reszty
dni.
Lecz jeśli zapragniesz odnaleźć mnie
To pamiętaj że choć kocham Cię
Twe życie w piekło zamieni się
Tak jak sprawiłeś że moje takie stało
się.
Miłość przemija
Miłość rani
Miłość zabija
I życie chrzani
Myślę ze wiersz ten nie jest prawdą że miłośc potrafi być piękna i warto dla niej płakać i żyć :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.