Spadająca gwiazda
...Cichą nocą już spadała,
ledwo tchnienie złapać umiała,
mała była lecz palił jej blask
piękna była i oczy syciła aż po
brzask...
...jedno marzenie po głowie sie
przechadza,
by cofania czasu w mych rękach była
władza...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.