Spełnienia
to mój pierwszy sonet - szekspirowski. Proszę o ewentualne sugestie :)
Kobiety, mężczyźni - tak różni, bez
granic.
One pragną troski i uczuć do głębi.
Oni są silniejsi, mniej skomplikowani.
Wzajem się szukają, chcą tajniki
zgłębić.
Ona chce czuć myśli, naprzeciw wybiegać.
On jednym spojrzeniem nastroje jej
zmienia.
Rozmów jej potrzeba, ciepła w głosie
słuchać.
Jemu, jej sukienka wiruje w marzeniach.
Wiesz kiedy go czuje i kiedy pożąda?
Kiedy widzi słońce niemal w każdym
lustrze.
Kiedy on jej pragnie, z miłością
spogląda.
Nie może i nie chce, jej wdziękom się
oprzeć.
Myśli ma wilgotne, osnute w koronkach,
szybują zmysłami - latają w skowronkach.
autor
Elena Bo
Dodano: 2017-03-24 22:19:11
Ten wiersz przeczytano 1693 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (82)
Bardzo ładnie możesz dalej pisać sonety, ja nie
potrafię niestety.
Pozdrawiam Serdecznie Eleno
Jacek1972, z pewnością potrafisz. Pozdrawiam :)
Ja tak nie potrafię, dla mnie jest bardzo dobrze
napisany. Pozdrawiam serdecznie:)))
po 'wiesz' miałam przecinek, ale mi się zawieszało
czytanie i na razie niech tak zostanie.
Bożenko dzięki, znalazłam inny zapis w słowniku i tym
się sugerowałam, ale Tobie wierzę...
"Nie wierz nigdy kobiecie..." :)
Elenka, automatycznie przeczytalo mi sie /jej/
pragnie,
pragnac - kogo, czego?
po /pragnie/ i /Wiesz/ dalabym przecinki:)
pozdrowka:)
ale jest jeszcze możliwość, że on pragnie 'Ją', jako
kobietę a nie jej poszczególne części. Jeszcze myślę
i coś wymyślę :)
bordowy :) wybaczam i przemyślę nie tylko Twoje uwagi.
Zawsze z uśmiechem pozdrawiam.
Eleno, gdyby w wierszu było napisane "pragnę mieć",
to czasownikiem rządzącym zaimkiem osobowym, byłby
czasownik "mieć".
ale jego tam nie ma, więc zaimkiem
rządzi "pragnąć" - np.
pragnąć jej ciała, ust,
"zgłębiać" to badać coś do głębi, dogłębnie. nawet
jeśli mamy inne zdanie, co do zakresu pojęciowego
słowa "zgłębiać", to czy zrymowałabyś "może" z
"morze"?
nie jest moim celem ingerowanie w Twój bardzo dobry
wiersz, ale nie potrafiłem nie napisać jeszcze raz.
mam nadzieję, że mi to wybaczysz :)
mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus, bardzo
zgrabny sonet :)
urzekające wersy - gratuluję pierwszego sonetu myslę
że będą następne:-)
pozdrawiam
Dziękuję Wszystkim serdecznie i Pięknej wiosny życzę.
Ja mam taką. :)
Janinko, niech się 'odleży', doszlifuję :)
Ziu-kuś, wiem, że lubisz koronki :) Ja też, nawet
umiem je robić :) Pozdrawiam :)
W Ciechocinku nie byłam, znam inne Uzdrowiska :))))
A gdzie te dreszcze, dreszcze...
popieszczę Cię później jeszcze, jeszcze... może prądem
:)))) Ostatnio moje auto się elektryzuje i przeskakują
iskry - tak myślałam. Okazuje się, że nie auto, tylko
ja, bo zamknęłam je już ramieniem a później dotknęłam
metalowego wózka i iskra przeskoczyła. Zaczynam się
sama siebie bać...:)