Spełnione marzenia.
Dla Pana M.
Nie pomyślałabym, że to kiedykolwiek mi się
zdarzy
bo niektórym nawet taki sen sie nie
przydarzy !
Obiecywałeś może, ale uwagi nie
przywiązywałam,
bo zawieś na Tobie znowu się nie
chciałam...
Jednak zdarzyło się na prawdę, to snem nie
było !
Takie maleńkie marzenie, które się
spełniło...
Ty nagle podszedłeś i być ze mną
chciałeś
a to co koledzy pomyślą daleko miałeś.
Pamiętam wszystko, co mi wtedy
powiedziałeś,
bo moje marzenie spełnić się starałeś !
Nie musieli o tym wcale pisać w gazecie
i tak byłam z Tobą najszczęśliwsza na
świecie.
Tak długo sobie w oczy patrzyliśmy
bo wtedy swój własny, lepszy Świat
stworzyliśmy...
Teraz, gdy gorsze dni- On w pamięci
zostanie,
choć Ciebie już nie ma ze mną... kochanie !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.