Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Śpij w (nie)pokoju wiecznym

Jego wiecznej (nie)pamięci

Niewinność przeminęła
Wywrzeszczałeś swoją ignorancję..

Pamiętasz?
Kwiaty zrywane podczas wspólnych spacerów
Ofiarowywaliśmy sobie nawzajem by
Stawiać je przy łożkach w czasie rozłąki.
Dziesiątki zasuszonych bukietów otacza mnie
Bezlitośnie wypominając stracony czas.

Przegraliśmy, Kochany teraz zmuszać się muszę, by powstrzymać obrzydzenie,
Gdy słysze Twe imię.
Wykrzykiwane jak imię niewinnej ofiary.

Nigdy nie dałeś mi dojść do słowa.
Więziłeś mnie i wykorzystywałeś
Jako swoją należność
Pozbawiłeś mnie miłośći i pasji
To przez Ciebie umarła we mnie poezja.
Ignorancie, bezgranicznie zakochany w sobie.

Nie wysłuchałeś nawet mojej litani zażaleń
Skarg i wyroku wiecznej samotności
Który po latach walki został odwieszony.
Umierając ciągle myślaleś o mnie jako o ciele.

Pozostawiłeś mnie wiecznym więźniem
Niewypowiedzianych słów.

Szykowałam ołtarze, na których tacy jak Ty
Mieli się dla mnie wykrwawiać.

autor

hangover

Dodano: 2008-06-04 22:08:53
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

fefon84 fefon84

Gdy czytam takie wiersze czuję horror... +

Ramonka Ramonka

Te ołtarze to takie straszne... zemsta.. no niezły ten
wiersz.. duzo w nim nienawiesci a moze i smutku. mimo
to podoba mi sie on

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »