spławiony
ostatni z cyklu"za tracony"
Pani uważa że od biedy
Miłość ma lekkie mokasyny
Wiersze zostaną mi na kiedyś
To które od niedawna płynie
Żalem między zielone oczy
Że tylko nic się już nie zmienia
I kiedy się do rzeki wskoczy
Nie można mieć własnego cienia
Choć jeszcze zdaje się zegarom
Że mogą zrobić coś z człowieka
Wiersze zostaną mi na starość
Której nie dałem nam doczekać
Komentarze (7)
ostatnia zwrotka jest na wielki plus, bardzo dobre
Swietna końcówka...ładny wiersz...gratuluję
Wiersz płynie pięknie nastrój mistrza Grechuty
pociągnąłeś,też taka piękna melancholia To jest poezja
Na tak Duże brawa
Tak inaczej i za to+
Jak zawsze; sprawnie, rytmicznie, poetycko,
NIETUZINKOWO !
poetycko i tak prosto od serca..
Mistrzostwo, szczególnie ostatnia zwrotka."+"