Spójrz na mnie
Spójrz na mnie!
Stań przede mną
I prosto w oczy spójrz.
Nie otwieraj ust
Nie dziw się i nic nie mów.
Nie będę cię słuchać
Pokaż prawdę moim źrenicom.
Chcesz się tłumaczyć
Krzyczeć, że to nieprawda
Chwycić mnie za ramię i potrząsnąć
Ja wiem...
Ale dzisiaj proszę cię
Stań przede mną
I prosto w oczy spójrz.
Błagam nie uśmiechaj się
Bo mogę utonąć w twoim uśmiechu
Za dużo razy już mnie tak zwodziłeś
Cofnij się
Jeżeli zbliżysz się zbytnio
I krztyna twojego ciepła dotknie mnie,
Zemdleję...
Nie opuszczaj głowy
Stań prosto jakbyś szykował się na
śmierć
Czas dzisiaj gra w mojej drużynie
A mimo to przegram...
Bo to ty masz moc
Bo to ty jesteś...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.