Spójrz, proszę
A kiedy w zły mroźny wieczór
przyjdą ogromne zamiecie,
serce niech będzie rozsądne
i wicher z duszy wymiecie.
Jeśli znów spojrzysz mi w oczy
ku mojej ogromnej uciesze,
wtem zmysły w Tobie utopię,
naiwnie tak się ucieszę.
19.11.2012r.
autor
Kaweczka
Dodano: 2012-11-22 19:35:12
Ten wiersz przeczytano 1237 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Fajnie Kaweczka... aż sobie zrobię kawy:)
bardzo fajny ,duży plus :)
Czytam Twoje wiersze, bardzo mi się podobają:))
ja kocham zimę:):) czekam aż sie zabieli :)
piękny wiersz...pozdrawiam:)
Ciesz się każdą chwilą:)
dziękuję! :)
Ogrzejemy się w rozpalonych oczach naszej miłości w
zimne wieczory!
Pozdrawiam!
oczy duszy
to jak spojrzenie miłosci
czy jej dotyk
Kaweczko, teraz miniaturka jest "miodzio":)))
Dziękuję za wskazówki, poprawione :)
ku mojej* ogromnej uciesze
Sotek ma rację,
bo /mej/ tu zgrzyta(:
Korzystaj z podpowiedzi.
Twój wiersz jest bardzo ładny,
dlatego warto dla jego dobra
zrobić małą korektę.
:)))))))
(:+++:)
pozdrawiam.
:-) może i naiwnie, ale jak cudownie :-)
Na długi wieczór
dobre są Twoje wiersze :)
Witaj Kaweczko! uczta duchowa jak dla mnie+++++
Pozdrawiam cieplutko:)
a te wieczory coraz zimniejsze, pozdrawiam