Spójrz, proszę
A kiedy w zły mroźny wieczór
przyjdą ogromne zamiecie,
serce niech będzie rozsądne
i wicher z duszy wymiecie.
Jeśli znów spojrzysz mi w oczy
ku mojej ogromnej uciesze,
wtem zmysły w Tobie utopię,
naiwnie tak się ucieszę.
19.11.2012r.
autor
Kaweczka
Dodano: 2012-11-22 19:35:12
Ten wiersz przeczytano 1242 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Witaj. Ładny wiersz i dobry pomysł, który Ci
podbiorę:) Trochę bym zmienił jeśli pozwolisz: W
pierwszej strofie - A kiedy w zły mroźny wieczór
i szóstej strofie - ku mojej wielkiej uciesze
Wtedy zachowasz rytm i pozbędziesz się tego ,,mej,, To
tylko taka drobna sugestia:) Pozdrawiam:)
Melancholijnie:) Pozdrawiam.
"Jeśli znów spojrzysz mi w oczy
ku mej ogromnej uciesze,+ - to mnie przekonało
Kaweczko-:) Pozdrawiam, jeszcze listopadowo.