Spojrzała na niebo
*wyrwane z przeszłości*
spojrzała na niebo
i zobaczyła twój uśmiech
wciąż jeszcze żywy.
nie potrafi tak od razu
zapomnieć o wszystkim, o czym
nie mogła myśleć przez
tyle czasu.
uchyliła okno, by być
jeszcze bliżej ciebie, byś
szepnął jej do ucha ostatnią
melodię.
nie bała się ciemnej nocy,
wiedziała, że czuwasz..
spojrzała na niebo
i dostrzegła twe oczy
wciąż tak samo piękne..
nie potrafi wymazać z pamięci
ich czaru i blasku,
nie potrafi i nie chce..
uchyliła okno, w końcu
zrobić to, o czym marzyła,
by być blisko ciebie.
nie bała się skoczyć
wiedziała, że i tak ją złapiesz..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.