spojrzenia
ot taka zabawa słowna
barwne kobierce ścielą się w alejach
(lepiąc się do obuwia gnijącą breją)
tajemnicza mgła przesłania horyzont
(ograniczając widoczność na drogach)
pod parasolem tulą się zakochani
(na przystanku stoi drżąca ludzka masa)
w oczekiwaniu na (spóźniający się)
autobus
jesień jest taka piękna
(ale tylko przy płonącym kominku i z lampką
wina)
dodaje rumieńców - człowiekowi i
otoczeniu
to twój świat
od ciebie zależy czy zechcesz
pominąć słowa w nawiasach
lub przyjąć każdy zapisany wers
autor
Donna
Dodano: 2017-09-07 15:32:40
Ten wiersz przeczytano 1401 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Przeżyte chwile nie gniją. Nie wiemy nigdy, kiedy
przyjadą spóźnionym PKSem z dalekiej przeszłości, by
nałożyć się przy lampce wina na to, co przeżywamy
obecnie. Pozdrawiam
fajnie Ci to wyszło:) pozdrawiam Danusiu
Piękna jesień. kominek i lampka wina, bajecznie
wieczorami. Trochę zazdroszczę, gdyż go nie mam.
Pozdrowionka Donno
wszystko ok, bez samych nawiasów, bo przecież "jesień
jest taka piękna, ale tylko przy kominku i z lampką
wina"
Dla mnie bez nawiasow :)
Ciekawie
Pozdrawiam serdecznie :)
Przyjmuję wszystko w nawiasach i bez , a jesień nie
musi być smutna , kiedy potrafimy żyć jej kolorami ,
przytulić i nie tylko przy kominku , pieknie sie
przygotowujesz do jesieni , której jak mniemam u
ciebie jak na lekarstwo :) sciskam ślicznie