Spokój
W oddali żagiel się bieli
Rybitwa siedzi na fali
Słońce nieśmiało otwiera oczy
Jak dzień się potoczy
Czy będzie deszcz
Czy będzie słońce
Nikt nie wie o tym do końca
Czekamy co natura nam da
Będziemy się cieszyć ze słońca
Każdego dnia
Opalone ciała
Roześmiane dzieci
Słońce przepięknie świeci
Ogrzewa nasze ciała i dusze
Na patelni ryby się smażą i kuszą
Cieszmy się każdą chwilą
Widok jeziora czas nam umila
Jest pięknie, spokojnie i cicho
Czyjś głos po fali niesie echo
Zycie spokojne się toczy w oddali
A my w ciszę zasłuchani cali.
Dla Ewy i Ryszarda /jezioro Lubie./
Komentarze (4)
Klimat radosny, jak dla mnie.
Dzzzięki.Różnie bywa.
kciukwdół
pierwsze cztery wersy dobre reszta raczej nie powaliła
mnie na kolana nie jest jednolity tylko trochę taki
trochę siaki przepraszam jeżeli cię uraziłam nie
miałam takiego zamiaru pisz dalej i oby coraz lepiej
gorąco ci tego życzę i pozdrawiam serdecznie