Spokojnie, to tylko przyjaźń
Dziś wypijmy za zgodę i miłość,
wznieśmy toast nektarem pokory,
dziesięć lat przyjaciółko strzeliło,
jak skończyło się nasze love story.
Choć niełatwo rzecz było zrozumieć,
ująć w ramy, powiesić na ścianie,
były żale, wymówki, choć w sumie,
szybko przyszło nam opamiętanie.
Zbyt pochopna decyzja, by razem,
choć już wcale nie byliśmy młodzi,
gdy ulatnia się czar pierwszych wrażeń,
ognia z wodą nie sposób pogodzić.
Dziś nam bliżej do siebie niż wtedy,
namiętności wygładzić czas zdołał,
skoro tamten spłaciliśmy kredyt...
cicho sza - dziś za przyjaźń jest toast.
Komentarze (42)
W najlepszym tego słowa znaczeniu
poetycznie...(:
Piękny wiersz, jak widać, przyjaźń przetrwa niejedną
burzę.
Pozdrawiam:)
Więc wznieśmy kielichy do góry, wypijając do dna za
przyjaźń szczerą. Jakby było za dużo wodeczki, to i
sąsiedzi nic nie powiedzą. Pozdrawiam
Ekstra wiersz, taka przyjaźń to ho ho!
Dziesięcioletnia. Szmat czasu, pozdrawiam karacie i
życzę miłego wieczora-:)
Tak się składa, że pije teraz piwko:)
A, więc, "za przyjaźń" !!
pozdrawiam.
Warto wznieść toast za dziesięcioletnią
przyjaźń.Pozdrawiam:)
słuszny toast bo miłość się skończyła lecz przyjaźń
pozostała:)
pozdrawiam:)
Na zdrowie (:
Pozdrawiam
Na zdrowie (:
Pozdrawiam
Słuszny toast, bo miłość to zdradzona przyjaźń.
A może to ciągle jest miłość, która potrzebowała
jeszcze więcej czasu.
"Więc wznieśmy toast za miłość"
Przeżyta wspólnie miłość może przerodzić się w
przyjaźń lecz odwrotnie jest to niemożliwe, ponieważ
prawdziwa przyjaźń nie uznaje zdrady! Wiem co
mówię:)))))
Pozdrawiam:)
bywa i tak że przyjaźń jest
po latach bardziej doceniana
jak miłość która raniła
Pozdrawiam serdecznie
To tylko i aż przyjaźń:) Pozdrawiam.E.
Naprawdę optymistycznie. Miłego dnia.