Sposób na lenia
Wiersz napisany w duecie : pierwsza, trzecia, piąta, siódma i dziewiąta strofa : /wanda w./ druga, czwarta, szósta, sósma i dziesiąta strofa : Remi S
Wiersz napisany na warsztaty na fb. zajął
III miejsce. Tematem warsztatów było "
Zaraz kochanie, za chwlię zrobię".
Sposób na lenia
Słuchaj moje ty kochanie,
przestań w końcu się ociągać,
jutro gości mamy przecież,
trzeba więc zakupy zrobić.
To nie zając, nie ucieknie,
jutro rankiem pójdę przecież,
zrób mi listę, wszystko kupię,
fajny film oglądam w necie.
Ty mi nie mów, że za chwilę,
bo ty znowu na kanapie,
film dziesiąty już oglądasz,
daj pilota, czas ucieka.
Tysiąc filmów w komputerze
przecież ciągle siedzę w necie,
tego dzisiaj nie odpuszczę,
więc mnie nie męcz moje słońce.
Czy napisać mam podanie,
priorytetem wysłać pocztą,
lub wyłączyć zasilanie,
abyś w końcu wstał z fotela.
Jak nie będzie w domu prądu ,
nie posprzątasz dziś mieszkania,
więc nie próbuj mój ty kotku,
zrobić dziś ciemnicę w domu.
Kran się rozciekł, prysznic w strzępach,
a ty ciągle z głową w chmurach,
tysiąc innych masz pomysłów,
jak od pracy się wymigać.
Od tych kranów, rurek z wodą,
jest fachowiec, to hydraulik,
on ci wszystko ponaprawia,
stówka już powinna starczyć.
Zapomniałeś jednak miły,
że teściowa cię oceni,
kiedy domu próg przekroczy,
ja nie stanę w twej obronie.
Już tak nie złość się kochanie,
dla teściowej wszystko zrobię,
wiem, jak lubi mnie ochrzaniać,
za godzinkę masz gotowe.
Ty-y. -- Warszawa dn : 22.04. 2020 r.
duet autorski : /wanda w./ i Remi S
Komentarze (21)
A ja miałem super teściową, ale już jej nie ma. I żonę
mam, taką, że czasami.. sam jej sobie zazdroszczę. Nie
oznacza to, że jestem leniem. W życiu, nie było takich
momentów, żebym się lenił, czy nudził. Zawsze w czymś
"dłubię". Jakieś prace domowe (wiele z nich, wspólnie
z żoną), tenisy "obadwa", rowerność, książkowość,
szaradzistość, akordeonizm, tanz musik na Youtubie,
wędrówki miejscowe i "po kraju", wierszokletność i
współpraca z parkinsonem i chyba, alzheimerem. I ja
miałbym czas, żeby się lenić? Never!Nawet po tym, jak
sobie przypomnę lekcję geografii (którą później
studiowałem).Śp. pan Sapielak stwierdził w pewnym
momencie: "Praca uszlachetnia" komentując lenistwo
jednego ze starszych od nas, o kilka lat
wczesnowojennego ucznia. A ja na to palnąłem, którą
podsłyszałem od dorosłych panów: "Lenistwo
uszczęśliwia". To był koniec normalnej lekcji, bo
klasa ryczała ze śmiechu. Nauczyciel, tylko nerwowe
rzucał, co chwila w moim kierunku, spojrzenia. Wszak
byłem jego pupilem... Ale wiersz podoba mi się
nieziemsko!!!
zby! - przyznaj się - w tym wierszu - nie dla
Teściówki błlo to małżeństwo? - Ale- co by nie
gadać... - małżeństwo - to zaden grzech:)))
dobrze się czyta.
Pozdrawiam Oboje:)
Razem z Remisiem pięknie dziękujemy Tomaszu, Elu i
Marianko za Wasze komentarze i
uśmiechy pod naszym wierszem :)
Pozdrawiamy Was serdecznie i wiosennie, życząc
pogodnego dnia :)
Z humorem tak to jest gdy do człowieka leń się
przyklei:-)
pozdrawiam Was oboje:-)
Z podobaniem wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Jak facet mowi ze zrobi to zrobi, tylko prosze mu o
tym co pol roku przypominac:))))
Razem z Remisiem pięknie dziękujemy Sisy i Reniu za
Wasze komentarze i
uśmiechy pod naszym wierszem :)
Pozdrawiamy Was serdecznie i wiosennie, życząc dobrej
nocy :)
Ha, najlepsza motywacja - postarszyć "wizytacją"
teściowej ;))Pozdrawiam z uśmiechem:)
Svart - Bartku wymóg warsztatowy wymagał takiej
postawy od Peela, w którą Remi się wcielił :)
Miło, lekko, sympatycznie.
Każdego czasem leń dopada :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Razem z Remisiem pięknie dziękujemy Kochani za Wasze
uśmiechy pod naszym wierszem :)
Pozdrawiamy Was serdecznie i wiosennie :)
Sympatyczny tekst, fakt coś z tym leniem na rzeczy
jest. :)
Pozdrawiam.
Fajny! Uśmiechnęliście! Czyli teściowa - dobry
straszak :-)... A mnie nigdy nie trzeba było straszyć
:-) Ja zawsze wszystko chętnie, z własnej,
nieprzymuszonej woli ;-) ;-)
Wiersz super :-) Pozdrawiam Was serdecznie :-)
Dziękuję za uśmiech, którego dzisiaj wielu ludziom
brakuje...
Wandeczko, nadrabiając zaległości, z upodobaniem
przeczytałam ciekawe wiersze.
Pozdrawiam serdecznie :))
Zabawnie i prawdziwie, jak to w życiu:)