SPOTKAJMY SIĘ...
Tak bardzo pragnę spotkać się z Tobą,
choćby już dzisiaj o każdej porze,
jesteś dla mnie najważniejszą osobą,
nisko się kłaniam, na randkę proszę.
Jakże puste jest życie bez Ciebie,
samotność od dawna mnie dobija,
razem poczujemy się jak w niebie,
dopóty nam ono jeszcze sprzyja.
O tym spotkaniu ciągle marzyłem,
serce zaczęło krwawić z tęsknoty,
niechcący, nagle się obudziłem,
z moją lubą zaczęły się psoty.
O Tobie wciąż marzyć, o Tobie śnić. Zawsze razem, tuż obok być... No i jesteś, każdego dnia. Nawet we snach...
Komentarze (70)
To zwiastun szczęścia na cały dzień,
człowiek się budzi - spełnia się sen!
Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję przyrodniczko, niezgodna i MAGNOLIO za
wizytę i komentarze. Dobranoc. Idę położyć się obok
ukochanej żoneczki, która od dawna już śpi... ;))))
Pilnuj co masz a śnić możesz zawsze.
...jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się
ma...
dobrej nocy Norbercie:))
Fajny. Przyjemny w odbiorze. Dla niej i dla niego.
Kilka błędków się wkradło. Pozdr
Bardzo, bardzo dziękuję Darku, zmegi, Waldku i ewaes
za późno wieczorną wizytę i bardzo miłe komentarze.
Pozdrawiam i życzę cudownej, w najgorszym wypadku
miłej nocy oraz kolorowych snów ;))))
O ty psotniku :) fajny wiersz, dobrej nocy życzę
Norbercie :*)
piękny bardzo piękny wiersz Norbercie .. no cóż w
Twoim młodym wieku tylko możesz śnić i u boku swojej
ukochanej być ... bo reszta ciała śpi ... tak jak ja
po pierwszej w nocy lecz ja i moje ciało jest jeszcze
w miłości mocy ... dobranoc młody przyjacielu ...
Piękny i cudny wiesz:)pozdrawiam cieplutko:)
Norbercie, piękny wiersz, jak zawsze u Ciebie. Miłego
wieczoru