Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spotkałam Cię przypadkiem...

Spotkałam Cię przypadkiem,
w jednym z kilkunastu pokoi.
Spoglądałam w Twe oczy ukradkiem,
by ciekawość swą zaspokoić...

Nie pamiętam kiedy to się stało,
bo pamięć mam krótkotrwałą,
że me serce twoje pokochało
i nadzieję miało, na miłość doskonałą.

Lecz jak powszechnie wiadomo
nadzieja, głupich matką bywa.
Tym razem nie miało się to sprawdzić rzekomo,
lecz nadzieja bardzo szybko się rozpływa.

Spotkałam Cie przypadkiem,
tym razem już nie w pokoju.
Znów spoglądałam na Ciebie ukradkiem,
lecz nie dawało mi to spokoju.

Kim ona była?
Może to Twoja siostra?
W ramionach Twoich się skryła,
odpowiedź nie jesta taka prosta!

Ona była jak ze snu,
a ubrana w codzienność.
Gdy patrzyłeś... brakowało tchu,
w moim sercu zapanowała ciemność.

Spotkałam Cie przypadkiem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Nie chciałam patrzeć nawet ukradkiem,
swoje serce tylko ranię!

autor

Paola

Dodano: 2005-06-02 19:14:42
Ten wiersz przeczytano 3296 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »