Spotkałam Cię tam na zakręcie
Dla Mojego Szczęścia
Spotkałam Ciebie tam, na zakręcie
potem przypadkiem w kosciele.
Na pamiątkę dałeś mi swoje zdjęcie.
Mówiłeś: "pamiętaj"
lecz cóż słowa znaczą,
jeśli dwie osoby inaczej je tłumaczą.
Ja pamiętałam
Ty zapomniałeś
o spotkaniu tam na zakręcie...
choć tak gorąco przyżekałeś.
Teraz jesteś daleko,
za siódma górą i rzeką,
a ja jestem tu;
drę Twoje zdjęcie
i staram się wydrzeć z pamięci
to spotkanie tam na zakręcie...
autor
Bosa
Dodano: 2005-03-03 17:11:27
Ten wiersz przeczytano 777 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.