SPOTKAŁAM KRÓLEWICZA Z BAJKI

Tam, gdzie wielki mur odgradza
Moją miłość.
Nie oddam nikomu mego serca
Z brylantowych pereł.
Gdy na niebie pojawi się słońce,
Napiję się wody,
Ugaszę pragnienie,które zmienią myśli .
Gdy trafi mi się królewicz z bajki
Wymarzony, przepiękny
Oddam mu me serce
Na złocistej tacy .
Zdobędzie moją miłość i duszę skrywaną.
W ogromnym skarbcu bez klucza ,
Bez kolców,które ranią.
Zwyciężyło pragnienie,które przyszło zapukało do serca,
Po cichu po krzewach cierpienia.
Coś pękło, zadrżało!
Wtulę się w Twoje ramiona,
Otworzę wrota,które były szczelnie zamknięte
Przed szczęściem .
W lodowatym sercu zakwitła miłość.
Zwyciężyła pustkę bez uczuć,
Zgorzkniałą…

Wiersz jest poświęcony ; Kobiecie ,która pokochała królewicza z bajki ,otworzyła swoje serce dla niego ,zamknięte w skarbcu ,zwyciężyła miłość.

autor

Pioru

Napisany: 2010-05-14 Dodano: 2010-05-14 13:05:34

Ten wiersz przeczytano 571 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Bez rymów Klimat Radosny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie