Spotkanie z pająkiem
Taki sobie zarcik niekoniecznie smieszny
I po coś tu przylazł
Gościu na ośmiu nogach?
Chciałeś mi znowu przypomnieć
Że jestem samotna?
Przecież ja wiem o tym
Nie musisz przypominać
Jak wie każdy który
Samotny czasem bywa
Nie bywam? Wciąż jestem?
Spostrzeżenie ciekawe
A ty?
Po co przyszedłeś?
Masz do mnie jakąś sprawę?
Chciałeś się tylko przywitać
To miłe z twojej strony
Fajnie ,że mnie odwiedziłeś
Chociaż nieproszony
Będziesz miłym gościem???
Za bardzo w to nie wierzę
To od czego zaczniemy?
A...... śmiejesz się szczerze
Bo przyjaciół głupia
Szukam na onecie
Wiesz pająku......
Tak się pokręciło
Na tym durnym świecie
Że wystarczy kliknąć
Otworzyć okienko
I być kochaną ,mądrą
Czasem nawet piękną
Tu możesz być każdym
Niczym nie ryzykujesz
Możesz kochać, ranić
Przecież nic nie czujesz
Tu możesz mówić wszystko
Ust nie otwierając
Tu możesz śmiać się w głos
Tak naprawdę łkając
Ale wiesz pająku
Czasem jest inaczej
Ktoś tu naprawdę cierpi
I naprawdę płacze
Ktoś się na serio zakochał
Powiadasz ,że bredzę
Nie bredzę pająku
Za długo w tym siedzę
Poznałam ten świat dokładnie
I jedno ci powiem
Tu też jest prawdziwe życie
Nie mieści ci się to w głowie?
No widzisz pająku
Pomieszał się ten świat
Tak wiem trochę zgłupiałam
W wieku czterdziestu lat
Chcesz już wracać do siebie?
Szkoda -miło było
Zaczekaj jeszcze jedno
Tu zaczęła się miłość
skończyła się też niestety
a miała być prawdziwa
no widzisz pająku
w życiu tez tak bywa
Zajrzyj tu kiedyś jeszcze
Gościu na ośmiu nogach
Wiesz przy tobie się czuję
trochę mniej samotna
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.