sprawa przesądzona
Gdy odejdziesz gdzieś w nieznane,
to krokodyl nie zapłacze,
tak mi dzisiaj powiedziałeś,
jeśli ktoś,to kotek raczej.
Myślisz szybko, nie nadążam,
fikcję mieszasz z dniem codziennym
i zapewne w tym twój urok,
za to cenię cię niezmiennie.
Nie strasz tylko, że mi umrzesz,
samo słowo brzmi okrutnie,
lepiej powiedz, że odejdziesz
lecz na chwilkę, i tak smutne.
Bo wiem sama, względność czasu,
wiek jak chwila, rok jak moment,
wszystko jedno, to jest ważne
tak, czy siak, już nie zapomnę.
Komentarze (6)
Co szybciej odejście przesądza, wiek czy urok
pieniądza.
są miejsca...osoby...chwile- których się nie
zapomni...lekko napisany...pozdrawiam:)
Trudno mi już uwierzyć w przyjaźń, ale to wcale nie
znaczy, że nie istnieje. Ciekawie o niej napisałaś.
Przyjaźń wymaga sporej cierpliwości.
~ Jonathan Carroll
Ważne by pamiętać dobre chwile . :)
Ciepło i optymistycznie .W sam raz do porannej
kawy.Pozdrawiam.