spypiając z cieniem
dla M. " (...) i coraz dalszy jesteś mi i znów nie znam cię więc kim był ten człowiek z którym dzieliłam swój sen? (...)" Anita Lipnicka "mosty"
Nie wiem dlaczego odszedłeś
Może nigdy nie znałam Cię
Tańczyłam tylko z cieniem
Fragmentem który mi dałeś
Cząstką tego co stanowi Cię
Ty byłeś zbyt odległy
Nieznany niczym obcy ląd
Nawet kiedy spałeś obok
gdy tuliłeś do siebie mnie
nie było nas w Twoich snach
Zniknąłeś tak bez słowa
pozostawiając soli mokry smak
i krzyk pustych nocy
Szarość w moich dniach
Innych kolorów jest brak
Ułamek czasu był kiedyś nasz
słodkie chwile, barwny świat
Teraz wszystko się rozpadło
niczym nietrwały domek z kart
Ciepła Twoich rąk mi brak
Już tylko zjawy w moich snach
Sypiam z zimnym cieniem
wspomnieniem minionych chwil
Jestem bezsilna
nie mogę zmienić nic
Zaklęcia pozbawione mocy
niczym nocny wiatru szept
Nic się nie zmienia, nic nie ma
Szarość kaleczy niczym sztylet
Pustka wkradła się pod mój dach
Ciebie mi brak...
for NevermainD (zmodyfikowane)
Komentarze (3)
Odchodza, kiedy nasyca sie nami. Albo odchodza, kiedy
zaczynaja kochac i to ich przeraza... Dzwini sa. Nie
rozumiem, dlaczego przyjelo sie, ze to kobieta zmienna
jest :/
...niekiedy zasypiamy z cieniem......aby obudzić
..się z nowymi marzeniami....słoneczka życzę...
Poznać drugą Osobę... to czasem takie trudne. Tak
wielu ludzi zasypia z cieniami swych marzeń lub
wspomnień... Pustka i bezsilność narasta... Życzę Ci
by Ktoś wypełnił ją nowymi marzeniami i Sobą :-)