zapomieć że

dla Pepego " (...) nasze przeszłe dni powracają w snach miłość zawsze pozostawia trwały ślad (...) " delight "wypowiem twoje imię"

Ciemna noc
Sześcian mroku, niepokoju
Nietoperze kłamstw
wyfruwają cicho ku mnie

Jestem sama
zamknięta w lochu cieni
Ból kochanek
otacza mnie ramieniem


Nie umiem już sobą być...
Nie potrafię w ułudzie tkwić...
Nie chce w pułapce żyć...
Nie wiem jak spokojnie śnić...


Głucha cisza
Klatka strachu, braku wiary
Żmije niedomówień
podpełzają, blade widma

Jestem pusta,
bez przyszłości kolorowej
Żal przyjaciel
otula kocem mnie


Nie umiem zapomnieć
Wymazać z pamięci
tych poszarpanych
strzępów wspomnień

Nie wiem jak zapomnieć że...
... kochałeś mnie
... zniszczyłeś mnie
... zabiłeś we mnie, mnie


Oddaj mi moje sny
moje złudzenia
wszystkie wylane łzy
te niespełnione marzenia

Zabierz ten cały żal
i ten ból, i strach
kłamstwa, pamięć
próżnię wszechobecną


Chce zapomnieć że...
... kochałeś mnie
... zniszczyłeś mnie
... zabiłeś we mnie, mnie


Pozwól mi nie obudzić się...
Spokojnie zgasić
ten płomień który
nie ma już czym żywić się...

for NevermainD (zmodyfikowane)

autor

Efemeryda

Napisany: 2003-02-28 Dodano: 2007-05-21 00:14:59

Ten wiersz przeczytano 504 razy

Oddanych głosów: 9

Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie