Sroczka
Dla Wojtka który nie jest wesoły :]
Idę przez świat
spotyka mnie ptak i
sowa mianem PoTkowa.
Już chcę wejść
do domu sroczki lecz
za nogi chwytają mnie
obiboki.
A sroka im na to
- Zostawcie ją
bo jak wam pokażę
to to...
To prawdziwe się
moje oblicze ukaże
Sroka kłamała i
w tym kłamaniu
skrzydełko złamała.
Wróć do przyjaciół!!!
Dodano: 2008-10-17 17:12:08
Ten wiersz przeczytano 1266 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
wesoly wierszyk , popracuj nad rymami odemnie+