Stacja 2 - moja śmierć
11 minut- tyle żyłam.
-ciagle szukając Ciebie,
prosząc Boga, abyś wrócił, wciąż był przy
mnie.
12 dni - tyle czekałam, bez skutku.
13 godzin -
tyle trwała moja męka...
45 dzień, a ja ciągle czekam.
1 sekunda- wystarczyła Ci, aby wszystko
zniszczyć
poł sekundy wystarczyło, abyś zniszczył
wszytsko..
a mówiłeś, że mamy jeszcze czas..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.