w stajence

Jezusku maleńki z narodzenia twego
radość bije łuną po szerokim świecie
jakby nam przybyło chleba powszedniego
i wróciło zdrowie do kalekich dzieci

jakby się bezdomnym zbudowały domy
tata bar omijał po każdej wypłacie
piękno świata w tę noc ujrzał niewidomy
każdy bezrobotny otrzymywał pracę

jakby myli ręce dla wspólnej higieny
wybrańcy narodu ojczyźnie służący
przestali rozciągać gumowe tantiemy
i do łask powrócił honor wszechmogący

ale Ty dziecino rodzisz się ubogim
i tylko ich serca roztapiasz jak świece
do królestwa bonzów nie znajdujesz drogi
wśród wielości bogów miejsce masz w stajence

autor

julka56

Napisany: 2014-12-27 Dodano: 2014-12-27 11:26:21

Ten wiersz przeczytano 2358 razy

Oddanych głosów: 17

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Święta Okazje Boże Narodzenie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie