Stałaś mi się różą
"Stałaś mi się różą".
25.05.2016r. środa 11:30:00
Stałaś mi się różą,
Istotą jakże kochaną.
Z świata zimnego
Zabiorę Cię do serca swojego.
Tyś mi nadzieją poświeciła
I wszelkie niepewności rozwiała.
Niech nam słońce nie wschodzi
I nie zachodzi
Lecz świeci ciągle i tworzy zorze,
Która będzie otaczać nas niczym morze.
Mijają lata,
A ze świata
Coś przy nas przystało
I oby już pozostało.
Ja Ciebie, różę, przygarnę
I opatrzę wszelką przeszłości ranę.
Ty zasługujesz na wszelkie słodkości
I na prawdziwe oblicze Miłości.
Tyś zawsze tak blisko była
I dopiero teraz z nienacka się ujawniła.
Sprawiłaś wiele radości
I już nie będzie żadnych marności.
Naszła mnie ochota,
By do końca mego żywota
Na życia scenie
Przedstawiać z Tobą wspólne
przedstawienie.
Czas mija,
Życie zabija,
A ja zdrowy nie jestem gotowy
Na pożegnania mowy.
Komentarze (5)
Stała ci się różą? Mam nadzieję, że nie roży kolcem i
zadaną raną.
To tylko niestety wiersz
I oby już tak pozostało.
nawet gdy mamy już przed sobą dużo lepszego
potrzebujemy kielicha który to uniesie
No i piękny wiersz...pożegnalne mowy ja osobiście
zawsze zostawiam innym nie sobie...cóż kto chce odejść
niech odchodzi sobie z uśmiechem krzyknę do zobaczenia
,ale nie dowidzenia...pięknego dnia