Stałaś za szybą snów
Dzisiaj znowu Ją widziałem
Stała tam za szybą snów
Piękna jak zawsze
Uśmiechnęła się do mnie
Krew zawrzała mi w żyłach
Serce zabiło żywiej
Chciałbym bardzo z Nią porozmawiać
Tak naprawdę
Tak bez słów
Nic nie mówiąc spojrzałbym w głębie Jej
oczu i uśmiechnąłbym się do Niej
A Ona zrozumiałaby ten uśmiech
Wiedziałaby już, co chcę Jej powiedzieć
Co myślę i co do Niej czuję
autor
Galu
Dodano: 2005-05-20 00:14:10
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.