Stanął. Na brzegu rzeki.
"Pod ciosami losu głowa ma krwawi, ale się nie schyli" Jack London [Martin Eden] przeł. Zygmunt Glinka.
Chciałbym się zakochać, wiesz?
W pierwszej napotkanej dziewczynie,
Tak bez względu na konsekwencje.
Z lekkością ducha wykrzyczeć jak kocham.
Tej lekkości mi brak.
Wtedy pojawiasz się Ty w ciasnej uliczce,
Między ceglanymi murami mnie mijasz.
W opuszkach palców, stopach drga życie.
W żagle płuc zaczął dąć wiatr.
Składam Ci świat u stóp w mig,
Siebie też, razem z nim.
A kiedy dostajesz wszystko...
Wybiegam z Twojego domu,
Zatrzymuję się dopiero nad rzeką,
Robię krok dalej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.