Staram się...
Każdego dnia staram się powietrze
docieniać,
Nie wątpić w siłę, lecz uwierzyć w
marzenia,
Swoje zdanie możesz zmieniać, mieć
wątpliwości,
Lecz nie oprzesz się nigdy prawdziwej
miłości...
Niektórzy uciekają pocieszając się
kłamstwem,
Bolesna jest prawda, warstwa po
warstwie,
Kolejna reguła, jak tu przeżyć bez bólu,
Jak nic nie czujesz to przynamniej nie
symuluj...
Wstydzisz się uczuć, ja dopiero się
uczę,
Chcę być prawdziwy bez żadnych sztuczek,
Zasłużyć na szacunek, bez zbędnego
wymagania,
Dalej podziwiać niebo w kolejnym dniu
dorastania...
Komentarze (2)
Bardzo fajny wiersz-wymagań też wygórowanych nie masz
chcesz tylko aby natura potraktowała Ciebie całkiem
naturalnie..bardzo wątpliwa to prośba-bo chociaż
uczciwa to najczęściej inni tego nie zrozumieją-ale
takie jest życie..powodzenia
Jak się będziesz starał z całego serca i z całej
duszy, to miłość cię także poruszy.