Starość, znakiem miłości
...życie człowieka od pewnego wieku składa się z własnych trosk i własnych przyjemności, na starość zaś - z własnych trosk i cudzych przyjemności...
.
Dzisiaj mi dane poznać atrakcje
życia - co tli się, walki w nim mało;
stuletniej babci ziemskie wakacje.
O niej i niebo też zapomniało.
Siedzę ja sobie pośród staroci,
co pamiętają zamierzchłe lata,
ślady przeszłości, dawnej dobroci.
Dziś tylko smutek i stara chata.
Widzę w niej zmiany, stopy tak człapią,
oczy bez blasku, ostrość straciły,
włosy srebrzysty refleks nie łapią.
Demencja starcza, pyta gdzie miły.
Myśli zwalniają wyborów tryby,
powolne ruchy, a wstawać trzeba,
nie ma już pytań co, jak i gdyby,
Nie ma też troski o kromkę chleba.
A stary człowiek z sercem do końca,
on duszą widzi, czuje i czeka,
oczy mu łzawią, bo pragną słońca.
I marzeń tyle o bliskość człeka.
Kto poda rękę, gdy laska spadnie,
i zetrze potu krople w chorobie,
kto ugotuje, sprzątnie dokładnie.
Słów pocieszenia da też w potrzebie.
Nie to jest straszne i ciała słabość,
gorsze dla duszy jest zapomnienie,
niechęć, brak czasu starości wrogość,
Gdy brak uczucia, to jest cierpienie.
Przyjdzie do ciebie, co powiesz wtedy,
skąd cierpliwości weźmiesz zapasy,
już dzisiaj ratuj ułomność z biedy.
Otwórz swe serce daj wyraz klasy.
Nie spychaj obok czas przemijania,
kochaj potrzeby trudnej starości,
pielęgnuj chwili czas przeżywania,
Posiedź i przytul, znakiem miłości.
... nic gorszego niż człowiek
samotny...obyś i TY nim nie był...
Komentarze (30)
witaj ...bardzo ładny wiersz - przemijanie od
urodzenia jest wpisane w nasze życie :-(
pozdrawiam
z przyjemnością Halinko przeczytałam
dzieci wychowujemy dla swiata,
swiat nam sie odwdzieczy
- poda szklanke wody
na stare lata:)
pozdrawiam
Witaj Halinko. Nie wiem na ile trafne sa moje
spostrzezenia, ale wydaje mi sie, ze nadszedl czas
niepogody, dla ludzi starszych. Kiedys rodziny czesto
byly wielopokoleniowe. Dziadkowie mieszkali pod jednym
dachem z jednym ze swoich doroslych dzieci. Pomagali w
domu w miare swoich mozliwosci, byli szanowanymi
czlonkami rodu, chyba mniej bylo samotnych seniorow.
Dzisiaj nie czesto zadarzaja sie takie domy. Wiem, ze
wynika to ze zmian jakie nastapily w rodzinach, w
spoleczenstwie, kiedy dorosle juz dzieci pracuja,
czyli co za tym idzie, wracaja do domow, poznym
popoludniem. Starsze osoby czesto wymagaja opieki, a
tej pracujace dzieci nie zawsze sa w stanie
zapewnic...ale wiem, ze sa ludzie, ktorzy pomimo
niezliczonej ilosci zajec i obowiazkow, znajduja czas,
aby wpasc do mamy czy taty, pomoga w gospodarstwie
domowym, zawioza do lekarza. Niestety czasy w jakich
zyjemy, nie sa zbyt przyjazne dla rodzin w ogole.
Jestesmy zmuszani do wiecznego pospiechu, pracodawcy
sa niezwykle zaborczy a rynek pracy wymagajacy. Masz
racje, w puecnie ... oby nikt na straosc, nie byl
samotny... Bardzo podoba mi sie Twoj madry wiersz, ale
u Ciebie tylko takie mozna przeczytac. Moc
serdecznosci.
Pięknie i trafnie Halinko:)
Uwielbiam twoje wiersze przez duże W.
Pozdrawiam wiosennie
Człowiek pragnie być ważnym każdego dnia życia.
dobra refleksja :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Piękna refleksja ;)
czas przemijania jest nam w życie wpisany .. cieszmy
się tym co mamy .. jutra możne już nie być ..
odejdziemy tam gdzie iść mamy .. naszym bliskim łzy
pozostaną ..i pożółkłe fotografie zapisane
wspomnieniami ..
wiersz cudeńko .. dobrze by nasze dzieci też
zrozumiały że staroć już stoi za ich plecami .. i będą
czekać na podanie dłoni ..
Halinko, trzymam kciuki za wydanie książki :))
Wzmacniają ducha życiowe przejścia,
z życiem się godzić, to klucz do szczęścia!
Pozdrawiam!
znam to z autopsji jestem samotna
gratuluje Halinko wydania książki
Pozdrawiam serdecznie:))
starość jest okropna. Dopóki sam człowiek koło siebie
poradzi - jest ok. Być zdanym na innych (nawet
najbliższych) jest smutne ( mam mamę 92)
Ale pamiętam, ze kiedy masz czas, to... można na
Ciebie liczyć.
Gratuluję.
"gorsze dla duszy jest zapomnienie,
niechęć, brak czasu starości wrogość,
Gdy brak uczucia, to jest cierpienie."
bo ta dusza, chyba do końca...
Kochani! Mam szansę wydać książkę z moimi wierszem,
czas goni...nie odwiedzam, nie komentuję innych,
proszę wybaczy....po świętach nadrobię...pozdrawiam
Wszystkich...