strach
Biegnę sam, w biegu straconych.
Nie rozumiem celów.
Nie szukam przyklasku.
Pragnę spotkać jedynie Twoje
zrozumienie.
W ciemnym półświetle olśnione.
I pytam się czy Cię odnajdę ?
Znajduję tylko kolejną zdradę.
Szemranie i znów pokoje ciemne.
Brak przyjaźni i dwa kieliszki
pełne…
autor
klik
Dodano: 2007-09-13 06:58:07
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.