Wianek z Wrzosu
Wrześniową polaną zbliżasz się do mnie,
W kwiecistym wrzosów rumieńcu.
Nie ogarniam cię ni wzrokiem ni sercem.
Skąpany w bladym rumieńcu
I ani z twego wrzosu.
Ani z Mego rumieńca,
Śladu nie zostanie.
Ty pójdziesz w swoją stronę,
Ja dalej sam zostanę…
Komentarze (2)
a moze warto zachowac swoja milosc i nie dac tak
poprostu odejsc jej, co? walcz o swoje i nigdy sie nie
poddawaj..
Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność
kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety
i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Thomas Merton