Strach przed miłością
Niestraszna mi śmierć niestraszne
cierpienie jedyne,
czego się boje to miłość.
Śmierć przeniesie cię do lepszego świata...
Bul minie...
Cierpienie przechodzi...
Ale miłość rozpala od środka
Można się przyzwyczaić do tego uczucia
wręcz uzależniasz, czuje się wtedy jak po
najlepszych prochach,
lecz ona mija, co prowadzi do śmierci
pewnej osobowości
to tak jag by pójść na odwyk nic nie jest
takie same...
nie widać radości w najprostszych rzeczach.
Boje się tego osempienia i powrotu do
rzeczywistości.
Do tej mrocznej rzeczywistości........
............
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.