Straciłam wszytsko.....
...............
Błądzę wciąż po labiryncie życia
Wśród rozbitych szyb
Boso drepczę
Skręcając w inną drogę popełniłam wiele
błędów
Zostawiając po sobie jedynie czerwone plamy
krwi
Biorąc szkło zaciskam je w ręku
Coś niby płynie coś niby leci...
Lecą tylko nic nieznaczące łzy
Żałosne i smutne
Jakby chciały pokazać, że istnieją
Ściskam mocniej-bólu nie czuję
Ból stał się mym przyjacielem
Szukam żył
By skończyć żyć
By znależć się tam gdzie nikogo nie
będzie
Bym dłużej ranić nie musiała
Lecz znaleźć ich nie mogę.
....Straciłam wszytsko wchodząc do
labiryntu życia....
............
Komentarze (1)
Wiem co to znaczy błądzić pośród labiryntu życia. Ten
labirynt jest pełen smutków i łez. Wiersz bardzo
rzeczywisty, pisany poetyckim językiem.
Nie poddawaj się, walcz i szukaj wyjścia z tego
labiryntu, wyjdziesz napewno, a kiedy to się okaże...