Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

*STRACONA MIŁOŚĆ*

Ona.. Przeciętna dziewczyna, szukająca szczęścia,
Wierząca w miłość, wciąż czekająca na swego księcia,
Trzymała się na uboczu, jej skromność ją przerastała,
Nigdy nikomu i żadnej presji się za szybko nie poddawała.

W życiu kierowała się zasadami, nie ufała nikomu,
Nie lubiła tłumów ludzi, wolała siedzieć w domu,
Nie wyróżniała się niczym szczególnym w swojej osobie,
Żyła prosto, słuchała swego sumienia w każdej dobie,

Dużo się uśmiechała, wręcz- niepoprawna optymistka,
Lubiana przez ludzi, znajomi mówili: „idealistka”,
Wciąż posiadała nadzieję, na to że będzie dobrze,
Już przystała na stwierdzeniu że sama wszystko może.

Dobrze znała swoją wartość już jako zwykła nastolatka,
Kształtowała siebie na autorytecie- tą osobą była matka.
Wierzyła głęboko w Boga, starała się żyć tak…
By w przyszłości mogła sobie spojrzeć w twarz.

W jednej chwili wszystko diametralnie się zmieniło,
To na co przez ten cały czas pracowała, nagle się skończyło,
Cały świat upadł… runął, nic już nie miało znaczenia,
Teraz ważniejsza od pamięci była dla niej była chęć zapomnienia,

Nie sądziła że jest aż tak słaba, nie wierzyła że się podda,
Jemu jedynemu dała serce, ale mimo wszystko mówiła że mu się nie odda,
Emocje wzięły górę, chciała się opanować ale nie mogła,
Później.. gdy to sobie uświadomiła to na jakiś czas zaniemogła.

Nie przemyślała tego wcześniej, zanim to się stało,
Miłość duchowa którą mu ofiarowała, dla niego było to za mało,
Nie myślała o skutkach, w końcu nikt nigdy jej nie oszukał,
Tym bardziej on, który wmawiał jej że tyle czasu jej po świecie szukał.

Odszedł.. Straciła to co najważniejsze, coś za czym ciągle goniła,
To co sprawiało że chciała do czegoś dążyć, wtedy właśnie żyła,
Wszystko było już jej obojętne, nic nie miało znaczenia,
Chciałaby już teraz tylko umrzeć.. Pragnienie do spełnienia?

Zawiedziona na świecie, na prawie uczuć, na bliskiej jej osobie,
Zawiedziona na swoich racjach na swojej wierze i na całej sobie,
Postanowiła coś najgorszego, postanowiła odebrać sobie życie,
Cierpienie ją zabijało, kochała go… a teraz zrobiła coś bardzo, bardzo skrycie…

Jaki sens ma rozprawianie o miłości, skoro miłość posiada swój własny głos i mówi sama za siebie.

autor

dream_lady

Dodano: 2007-10-13 00:11:58
Ten wiersz przeczytano 7465 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Nienumeryczny Klimat Dramatyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

masterinc masterinc

W kazdej fikcji jest odrobina prawdy... mam nadzieje
że i nie mówie tego "skrycie" że pomimo wszytkich
przeciwności warto kochać... własne życie... Wiersz
bardzo mi sie podoba. Bardzo refleksyjny. Zapraszam do
siebie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »