Strzez abys nie zmarnował...
,,Strzez sie bo mozesz zmarnowac milosc.
Wciąz grozi Ci ze z ukochanej osoby zrobic
zechcesz swoja wlasnosc.
Wiedziec o kazdym kroku,
Poznac wszystkich przyjaciół,
Kontrolować czas pracy i czas rozrywki,
Byc wciąż razem,
Nie spuszczać z oka,
Wypytywać ,
Słedzić, a potem zaabsorbować swoimi
zainteresowaniami, sprawami,
Wypełnić sobą ażeby nie zostawić czasu na
samodzielne myslenie, na własną inicjatywe,
na osobiste życie
Nie dopuścic do żadnego samodzielnego
przedsiewziecia,
Związać ze sobą prośba , błaganiem,
ostrzeżeniem
Uzależnic od swojej decyzji
Podporządkować swojemu życiu,
Narzucić swój schemat, swoje poglądy na
sprawy wielkie i małe,
Ukształtować na swoje podobieństwo,
Wydrążyć siła albo sprytem ściezki
myslenia-
Ażm wreszcie znać bedziesz każde pytanie i
kazda odpowiedz, kazda reakcje i kazda
mysl.
I to jest KONIEC.
Nie milosci bo jej juz dawno nie bylo.
To jest poprostu nuda.
I odejdziesz..
Chyba ze czlowiek ktory kochal Cie dawno
temu zdązyl juz dawno uciec, ratując swoja
wolnosc, swoja osobe"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.