Stymulator
/kopiuję pliki, spalają się jak śmieci/
same pytajniki tworzą bukiet
niezapominajek,
wkładam je do butonierki, wydobywa się z
niej odór zatykam usta nie chcąc się
udusić,
a może raczej, by nie walnąć słowami o
ścianę
nie wiem. zwijam swoją nagość,
porozrzucanymi ubraniami ciskam w obraz,
w którym jest mnie mało, za mało aby
zwinąć
w dorodny kłębek; i to jest smutne
bo ciągle myślę o opuszczonym
miejscu, tam nie było miłości,
tylko piosenki. zżarły całą dobroć
tego świata
Komentarze (20)
świetny
miłego dnia
dziękuję pięknie za komentarze
Pamiętaj, Ewo, że słowa walnięte o ścianę... mogą stać
się tapetą :-) Znakomity!
Pozdrawiam Cię serdecznie. Bartosz.
A piosenki mogą przywoływać niechciane obrazy...
Smutno.
Pozdrawiam Ewo
Życzę więc spełnienia marzeń
Pozdrawiam :)
"tylko piosenki. zżarły całą dobroć tego świata".
Przesłoniły , zauroczyły, zadurzyły w piosenkarzu?
Tak to odbieram.
Surowy i przejmujący, bardzo dobry wiersz.
ten bukiet pytań uświadamia peelkę, że nie jest
szczęśliwa
Witaj Ewa.
Nagość i zwijanie sie w kłębek kojarzy mi się z
bezbronnoscia i jednoczenie bólem, smutkiem. Rownie
dobrze może byc początkiem, chęcią odnowy, wzrastania
na nowo. Opuszczone miejsce (serce?), uświadamia
peelce, że to co je dotąd wypełnialo nie bylo
miłością.
Moc ciepłych serdecznosci Ewus.
dobry wieczór,
tak sobie pomyślałem, używanie zbyt dużej ilości słów
prowadzi do mdłości to naturalna reakcja alergiczna,
postarajmy się wsłuchać, zawiesić oczy na ustach to
pomaga zrozumieć,
ale tylko refleksja.
Dobranoc
intrygujesz... a ten bukiet z pytajników bardzo mi się
podoba :) pozdrawiam
Wiersz jasny i czytelny nad miarę. Obraz, który źle
skłębia nagość wprowadza złą energię. Wyrzuć go, wiem,
że do tego dojrzewasz.
pa Ewcia.
do poczytania :):)
intrygujesz, stymulujesz; świetny wiersz* pozdrawiam
Tak mało plików a tyle się dzieje. Masz temperament:)
Ciekawy wiersz. Dużo pogubienia.
:)