Sweter
Kupiłam sweter
Zielony
Nie taki zwykły
Ciemniejszy, jakby
Przydymiony
I staję w tym
swetrze przed lustrem
Otulam nim ramiona
Ma kolor trawy
Gdy ma nadejść jesień
A jeszcze nie nadchodzi
Ma kolor twoich oczu
W ciemnym świetle korytarza
Otulam się nim mocniej
Czując twoją cząstkę
Na moim szybko bijącym
sercu..
autor
Isema
Dodano: 2007-03-17 22:29:13
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.