świadome okaleczenie
zdyszany jak warkot kół
w przeplatance słów, kocham cię etc.
na gwałt nie myślał.
potem za ścianą spłynęła krew
pod jej łóżko, jak wtedy gdy
rodzi się dziecko.
dziecko jak kryształ
u mnie dziś grad kłóci się z oknami
syreny, jej płacz i pewnie wieczny żal
a ja już boję się w tym świecie nawet spać
autor
Feministka S.
Dodano: 2010-05-05 17:45:15
Ten wiersz przeczytano 856 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
dzieją się takie rzeczy i będą się dziać Ważne żeby
coś zrobić
I takie też bywa życie, bywa.. Można na tym
poprzestać, albo choć odrobinę ująć mu cierpienia - to
możemy. Pozdrawiam serdecznie
Dziś w twoim wierszu miłosc przeplata się z krwią na
ścianie,narodziny dziecka płacz i grad ...smutny i
bardzo okaleczony strachem nadchodzącej
nocy.....jestem pod wrażeniem....pozdrawiam.
Przeczytałem dziś parę wierszy. Huśtawka nastrojów,
klimatów. Ale w tym jest tak wiele z życia.
smutny wiersz, a wrażliwy. ściskam mocno;)
Pojawiła się krew, syrena już nie śpiewa, tylko
płacze. Czuć w wierszu ten strach.
nie bój się jutro będzie lepiej...
wielu ludzi nie umie dźwigać rzeczywistości czasem
słowa nie zrozumie lub uczucie niesprawiedliwości
zagości Wrażliwość trzeba chronić.Wiersz smutek posiał
Wzruszył Dobry:)
strasznie smutne. i dające do myślenia..
niczym Matka Teresa podmiot liryczny pragnie udźwignąć
całe zło świata... albo chociaż to najbliższe... uuu,
musiałabyś wyglądać jak Pudzian, daleko ci do niego
h:) a nawet on by nie zdołał, wierz mi, zaśpiewam ci
aaa śpij spokojnie :)))
Witam Cię Feministko. Myślę, że może już czas zbić tą
szybę, która dzieli Cię od prawdziwego świata,
otworzyć oczy i cieszyć pięknem. Życzę tego.
Pozdrawiam serdecznie:)
Czyżby jakieś wydarzenie w rzeczywistym świecie ?
Dobry.
smutny temat, oddany rzetelnie a zakończenie - aż
przeraża. {po cichu powiem - otrząśnij się i
poukładaj jak w szufladzie}
witam serdecznie ,dziś bardzo smutno ale ciekawie.