Świat atrap
Długo trawisz nadzieje
i drogo płacisz,
kiedy panuje mentalna bieda.
W świecie atrap szukasz usprawiedliwień
dla przeżutego sumienia.
Boisz się
puścić to, co nie było nigdy twoje?
Nie rozpieszczasz uczuć
chwilowymi epizodami.
Po garściach nauczek
marazm twarzy cucisz zimnymi dłońmi.
Rozsądkiem zaglądasz w siebie po błysk
prawdy,
by nie oczekiwać od innych zadowalania
ciebie,
bo zawsze będziesz czuć niedosyt i
rozczarowanie.
Twój uśmiech to twoje zadanie.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (5)
Mądrze i życiowo, pozdrawiam serdecznie;)
Z chęcią przeczytam Twój tomik :-)
I Tytuł.
Dobra pierwsza część.
"Rozsądkiem zaglądasz w siebie po błysk prawdy"
Ciekawa refleksja i dobry wiersz. Pozdrawiam.