Świat bez Pani
Pani do mnie coraz rzadziej pisze,
świat bez Pani jak bez róż,
milczą struny i klawisze,
martwe morze martwych snów.
Ja dla Pani byłem gotów
głaskać kotka, pilnować pieska,
przecież miłość to czas wzlotów
i – rosyjska ruletka.
Czasem jestem trochę na bani,
ale cóż począć mam,
świat bez Pani to świat bez Pani,
niby ten sam, lecz nie taki sam.
Świat bez Pani jest mniej ponętny,
niekiedy zupełnie jak kolonia karna,
lecz Pani uśmiech tak transcendentny
czuwa nade mną gdzieś tam w gwiazdach.
Komentarze (10)
Lubie takie właśnie wiersze liryczne, lekkie i tylko
szkoda że to nie do mnie, nie o mnie, a tak chciałabym
:)
taka miłość do bani ,trzeba poszukać innej Pani
Pan do mnie już nie pisze,
świat bez Pana jak bez róż,
milczą struny i klawisze,
martwe morze martwych snów.
Piękny wiersz i aż żal, że jutro takie piękne święto a
nie wszystkie serca mogą być przy swoim drugim
serduszku...
Świetnie napisany. Lubię takie wiersze :)
Świetny, podoba i się.
Pozdrawiam
podoba, pozdr.
Wiersz melodyjny w nim odruch serca, które pamięta
mimo Podoba mi się szczerość i ładny tekst:)
Ta pani była miłością,która utracona nadal w sercu
tkwi.Czas zagoi rany,a pozostaną
wspomnienia.Pozdrawiam.
świat bez ukochanej osoby traci barwy,życie
sens...pozostaje jedynie nadzieja ,że wspomnienie
wywoła uśmiech
ładnie i romantycznie mimo pewnej melancholii w
wierszu, puenta optymistyczna :)