Świat z filiżanki herbaty...
Wszędzie odbija mi się świat.
Świat tak piękny i tak pełny.
A odbicie tak beznamiętnie puste...
Mogłabym ciągle powracać do tego samego
wątku,
życie mogłoby się składać z tego jednego
motywu.
Piękna, nieskomplikowana nowela?
Banalna, nudna powieść?
Zbyt wielu bohaterów?
Za mało,
pusto!
Odczytać świat z odbicia
tafli wody
umytej szyby?
Ułożyć życie w wiersz
Skomplikować sens
odbicia.
Tak naprawdę jest wiele rzeczywistych światów, tylko, że żadnego z nich nie odda żadne odbicie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.