Światło i mrok
Waldek jadąc łódzkimi drogami
z wyłączonymi z przodu światłami
zatrzymany przez drogówkę
znalazł dość szybko wymówkę
potrafi nieźle świecić oczami
Pewna pacjentka z opolskich Błoni
nocą na spanie czasu nie trwoni
gdy zapada cisza głucha
kobieta niezmiennie słucha
jak mroczne wiersze gadają do niej
Komentarze (42)
Fajne limeryki:) Pozdrawiam i uśmiech zostawiam:)
Ciekawie.
Witaj Arku:)
Ciekawe czy to ten nasz Waldek:)
Pozdrawiam:)
2 x na tak :)
Udane limeryki :)
Nie umiem/nie lubię limerykować,
ale ten pierwszy
mnie, laiczce, się podoba. ;)
Ciekawe z poczuciem humoru.
Pozdrawiam
To taka ironia, która mówi i mówi refleksją dłuższą
niż tylko przeczytanie.
Pomyślności, Arku. Dobrej życiowej pogody.
Limerykowy zestaw fajny.
dobre i fajny, celny tytuł.
pozdrowionka :):)
I jest korzennie limerycznie.
I ślicznie.
Dobre.
Pozdro.
Świetne, oba się podobają.
Miłego dnia
Fajne:) Miłego dnia:)
Witam,
fajne, świeże i dowcipne...
Z pozdrowieniamiu/+/