Świątynia
Jeden z pierwszych moich wierszyków, bejowy.
Tak bym chciała podziękować
wszystkim naraz i z osobna,
ale wiem, że to uczynić
niepodobna.
Więc zanoszę wielką prośbę
Stwórcy świata Wszechmocnemu,
aby w moim to uczynił
dziś imieniu.
Za te prozy i liryki,
moc w poezji i 'eseju',
bo to w nich Jego ujrzałam
tu na Beju.
Choć przecieram pierwsze szlaki,
dość koślawo mi wychodzi,
wierzę, że z boską pomocą
coś się zrodzi.
***
Jesteś dla mnie tu radością,
w bólu smutku ukojeniem.
Kiedyś może Cię odnajdę
gdzieś... w kościele.
Z dużym podziękowaniem dla krzemanki za sugestie:)
Komentarze (21)
Dziękuję serdecznie miłym gościom za przeczytanie i
słowa w komentarzach:)
Ten wierszyk sama też trochę poprawiłam:)
PS Mgiełko, dzisiaj będę się odzywać, na pewno.
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego, pogodnego
piątku:)
Dziękczynny wiersz.
Zatrzymał mnie na dłużej.
Pozdrawiam serdecznie
Pieknie ❤️
PS.
Rozalio odezwij sie do mnie wazna sprawa. Milego
wieczoru ;)
Piękny wiersz dziękczynny. Czytałam z przyjemnością i
podobaniem. Ślę moc czułych pozdrowień:)
Bardzo ładny, Rozalio.
Pozdrawiam :)
Swojego pierwszego bym nie wstawiła :))
Wiersz wyraża pragnienie podziękowania Stwórcy za
zdolność tworzenia i za obecność boskiej inspiracji w
procesie pisania, będącej dla autorki źródłem radości,
ukojenia i nadziei na dalszy rozwój artystyczny.
(+)