Święta to treść
Karp jest na święta,
o tym pamiętam.
Ja mam go zabić,
potem oprawić,
na końcu zjeść.
Bo karp to treść.
Świerczek zielony,
też jest święcony.
Ja mam go zdobyć,
potem ozdobić,
i w życie wpleść.
Bo świerk to treść.
A ten stół stary,
co dźwiga dary.
Mam go rozłożyć,
by święte spożyć,
i chwałę nieść.
Stół to też treść.
Raz w roku trzeba,
być blisko nieba.
Nawet gdy chwała,
jest zbyt wspaniała,
pal jego sześć…
Święta to treść.
Komentarze (4)
Twardo po męsku.
I jednocześnie z bezkompromisowym humorem.
Podziwiam konstrukcję i pozdrawiam
"Raz w roku trzeba,
być blisko nieba"
Dobry wiersz dla wierzących raz w roku.
(P.S.zerknij na tytuł)
Świetny wiersz! Bardzo mi się podoba :)) Pozdrawiam
świątecznie Grandzik:)